OOTD
Europę miała opętać zima stulecia. Jakoś narazie te przepowiednie się nie sprawdzają. Cóż tu mówić o mnie, gdzie zimy, mam na myśli taką prawdziwą ze śniegiem i mrozem, nawet się nie śmiałam spodziewać.
.
.
Kilka razy jednak udało mi się założyć zimowe ciuszki. Niestety ze względu na porywający wiatr, a nie minusową temperaturę.
.
.
Ciepły długi sweter to zdobycz tej jesieni. Trochę kosztował, ale zdecydowanie opłacało się i choć, jak ze składu wynika, nie jest zbyt naturalny, to grzeje naprawdę dobrze. Zresztą to nawet lepiej, ponieważ wełniany kurtko- płaszczyk jest dość przewiewny (jak wszystkie wełniane płaszcze zresztą).
.
.
What I were:
boots- Bronx
coat-MbyM
denim- Mango
sweater- Reporter
hat- H&M
bag-NN Vanilia store
.
.
.
Buziaki, kochani :*
.
.
.
.