Jeśli bym miała wybrać ulubiony krój sukienki, wybrałabym chyba princeskę. Pasuje do każdej figury i w odpowiednich modyfikacjach prawie w każdym wieku. Mam jedną, którą uwielbiam, chociaż jest w baaardzo neutralnym kolorze, a historia takiego typu sukienki nie powinna być zakłócana tanimi kawałami…